Beszer i Qoma nie leżą w sąsiadujących wymiarach, ani na różnych poziomach rzeczywistości. To miejskie bliźnięta syjamskie, owinięte wokół siebie, przeplatające się na przestrzeni placów, ulic, domów i podwórek. Mają osobne alfabety, inne języki oficjalne, architekturę i kulturę. Ich mieszkańcy codziennie mijają się na ulicach.
Przenoszenie się pomiędzy miastami, a także zauważanie elementów/obywateli miasta, w którym się obecnie nie przebywa, jest równoznaczne z łamaniem prawa, i karane przez tajemniczą, niemalże wszechmocną instytucję - Przekroczeniówkę.
China Mieville buduje historię Tyadora, śledczego z Beszer, wokół morderstwa popełnionego na terenie Qomy, i pokazuje, w jaki sposób dwa społeczeństwa mogą egzystować w tej samej przestrzeni, nie mając praktycznie żadnych punktów stycznych. Niezwykle ciekawie skonstruowane urban fantasy, które niniejszym serdecznie polecam - zarówno fanom Mieville'a (w opisach obu miast pobrzmiewa echo Nowego Crobuzon), jak i tym P.T. Czytelnikom, którzy dotąd jeszcze na niego nie trafili.
Przenoszenie się pomiędzy miastami, a także zauważanie elementów/obywateli miasta, w którym się obecnie nie przebywa, jest równoznaczne z łamaniem prawa, i karane przez tajemniczą, niemalże wszechmocną instytucję - Przekroczeniówkę.
China Mieville buduje historię Tyadora, śledczego z Beszer, wokół morderstwa popełnionego na terenie Qomy, i pokazuje, w jaki sposób dwa społeczeństwa mogą egzystować w tej samej przestrzeni, nie mając praktycznie żadnych punktów stycznych. Niezwykle ciekawie skonstruowane urban fantasy, które niniejszym serdecznie polecam - zarówno fanom Mieville'a (w opisach obu miast pobrzmiewa echo Nowego Crobuzon), jak i tym P.T. Czytelnikom, którzy dotąd jeszcze na niego nie trafili.
This comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDelete